top of page
Opinie o kolumnach Zingali

 

"Subtelność, zdecydowanie i urzekająca aparycja!

Włoskie kolumny Zingali Twenty Evo zostały zaprezentowane m.in. w towarzystwie elektroniki  Bursona, Dayensa, Entreqa i M2Tech i był to świetny sposób, by roztoczyć pełnię ich możliwości.

Wielka kultura, pewność siebie i ogłada w każdej sytuacji - nieczęsto trafiają się głośniki, które chciałoby się mieć obok siebie przez kilkanaście następnych lat mając pewność, że nigdy nie skłamią, nie zdradzą i nie zranią.."

http://audiolifestyle.blogspot.com/2013/11/audio-show-2013-najlepsze-systemy.html


Taka ciekawostka. Słuchałem (Manley) J.Shrimpa/Mahi z Zingali Zero series i Home monitor 2,8.
Bardzo dużo dynamiki. Fantastycznie dopasowana para.
2,8 w wersji Ferrari Red. Jak się uda to bezpośrednio je porównam z moimi Cantiusami. Może nawet się na nie szarpnę...
Przetwornik tubowy Omniray daje fenomenalną mikrodynamike i klarowność. Zero ostrości i szorstkości.

http://www.audiostereo.pl/manley_31999.html/page__view__findpost__p__3460674


Top 5 best sounds ex aequo:

http://audiolifestyle.blogspot.com/2013/11/audio-show-2013-najlepsze-systemy.html
Subtleness, confidence and unique look. Italian speakers Zingali Twenty Evo were showed with M2Tech, Burson, Dayens and Entreq electronics and it was brilliant system to show their potential.
Sophisticated, self confident and perfect control in every musical situation - that's really rare to find speakers which you wish to have for next decade being sure that they never lie to you, never cheat you and never hurt you.


AudioTekne To był nienaturalny dźwięk. Duże podbarwienia, wypchnięta średnica. Trąbka w głowie a nie w przestrzeni. Tak nie gra muzyka. Nie da rady zagrać np. symfoniki.
Z tub dobrze zagrały tylko Zingali. Równo i pełnym zakresem. Reszta to podbarwione oszustwo. Ale rozumiem, że są amatorzy takiego typu dźwięku. To nie jest poprawny a tym bardziej najlepszy dźwięk.
http://www.audiostereo.pl/audio-tekne-high-end-to-za-malo_107011.html/page__view__findpost__p__2991389

Podpisuję się obiema rękami pod słowami Arka. Dla mnie Zingali było odkryciem, nie sądziłem że tuby mogą zagrać tak subtelnie i jednocześnie detalicznie. W tym sensie grało to bardziej kompletnie niż Audio Tekne. To ostatnie, owszem robi wrażenie, ale ja to oceniam jako zauroczenie odmiennością. Oczywiście, może się podobać, ale nie jest to system neutralny, więc nie może być referencją.
http://www.audiostereo.pl/audio-tekne-high-end-to-za-malo_107011.html/page__view__findpost__p__2991556


Chwila odsapniecia to napisze ze mnie zahipnotyzowal dzwiek w pokoju zingali/entreq.
Ta spojnosc, szybkosc,potega i organiczna gladkosc. Cos niesamowitego. Pokoj niezaduzy a ludzie nawet na podlodze przykucali zeby posluchac muzyki. No i ze to ze zwyklych plikow lecialo to niewiarygodne. Ktos z sali poprosil o fortepian. Jak to zagralo...
W pelni sie zgadzam z tym co Piotr Ryka napisal na swojej stronce "Brzmiało to jak potężny muzyczny miech, przy którym zwykła reprodukcja gra niczym papierowa, ze zrolowanej gazety sporządzona trąbka."
Duze brawa za caly ten tor, bo byl naprawde swietnie zgrany!
http://www.audiostereo.pl/audio-show-09-10112013_106241.html/page__view__findpost__p__2993216


Zingali Twenty Evo rzeczywiście grały przepięknie i prawdę powiedziawszy liczę na to, że uda mi się wreszcie gdzieś posłuchać client evo
http://www.audiostereo.pl/audio-show-09-10112013_106241.html/page__view__findpost__p__2993271
No ale jak Roger miał je w dystrybucji i nawet grały na AS to niewielu się na nich poznało, a graja te paczki,że hej!
http://www.audiostereo.pl/audio-show-09-10112013_106241.html/page__view__findpost__p__2993277

Dłużej posłuchałem wczoraj Zingali. Grały dla mnie pierwszorzędnie. Zapewne dzięki moim myszom :)
http://www.audiostereo.pl/wysokoskuteczne-kolumny-hi-end_105462.html/page__view__findpost__p__2987774

Kolega dzwonił do mnie z pokoju GF i też był zafascynowany  kolumnami Zingali, myślał, że to są jakieś potwory, ale nie są duże, i mówił, że pięknie grały.
http://www.audiostereo.pl/wysokoskuteczne-kolumny-hi-end_105462.html/page__view__findpost__p__2987787

To ja widziałem to tak.
W stereo:
Zingali - wybitne.
Ardento + ich wzmaki - wybitne
Magnepan z Pliniusem - bardzo otwarty system, fajny
Lampizator - wypadł świetnie, wysoka kultura i intymność brzmienia.
Reimio całkiem całkiem
http://audiohobby.pl/topic/4/7987/1


Gratuluje dobrze zgranego systemu. W większości pokojów nie było tej synergii.
Z czego wynikała pewna miękkość, barwność dźwięku. Nie było w torze lamp, a brzmiało bardzo analogowo.
http://www.audiostereo.pl/wysokoskuteczne-kolumny-hi-end_105462.html/page__view__findpost__p__2990082

O Zingali cały czas piszą i chwalą,...o innych,  jak nie piszą, to znaczy że nie było, albo nie godne zainteresowania.
http://www.audiostereo.pl/wysokoskuteczne-kolumny-hi-end_105462.html/page__view__findpost__p__2990189

 Pre to Dayens http://www.dayens.rs/eng_ecstasy4_pre.html, a końcówka to Burson http://bursonaudio.com/Burson_Timekeeper.html . W tym pokoju grało naprawdę dobrze, a zasługa w tym i wymienionych już elementów, w tym kolumn Zingali, ale i sporej ilości akcesoriów Entreq (mówię raczej o kablowo-prądowych
http://www.audiostereo.pl/wysokoskuteczne-kolumny-hi-end_105462.html/page__view__findpost__p__2990259
 

W tym roku widoczny był napływ wystawców kolumn wysokoskutecznych , to cieszy .
Chyba jedynie Zingali udało się odpowiednio zaprezentować kolumny pisze chyba bo mimo powrotu do tego pokoju  nie udało mi się posłuchać własnej muzy natomiast tą co oferował wystawca dawała pełną przyjemność z obcowania a )  z Tubami b ) z muzyką .
http://www.audiostereo.pl/wysokoskuteczne-kolumny-hi-end_105462.html/page__view__findpost__p__2990374




Zingali to było granie .  W tym roku zresztą można było usłyszeć wiele dobrych Tubowych głośników
to cieszy .

http://www.audiostereo.pl/audio-show-09-10112013_106241.html/page__view__findpost__p__2988861

zastanawia niedopasowanie  skali pokazu/prezentacji do pokoju.zrobiono krzywdę Loganom,Utopiom.JBL-om.
nikt nie prężył muskułów w pokojach Zingali/Entreq czy JAG-stąd naturalny,dobry sposób grania,bardzo miła prezentacja Wilson Audio Sophia/Audio Research.Bardzo fajna prezentacja Reimyo-niestety muzyka dla mnie niestrawna.

http://www.audiostereo.pl/audio-show-09-10112013_106241.html/page__view__findpost__p__2987754


Moje najogólniejsze wrażenia z ostatnich 2 dni, to było "audiofilsko". Z naciskiem na technicznoć/detaliczność. W większości pokojów za mało wypełnienia/masy. Szczególnie te wszystkie wąskie słupki i monitorki. Scena zbyt odległa, mało namacalna.

Systemy, które zapamiętałem pozytywnie:

>> Zingali + Dayens - Bardzo subtelny dźwięk, świetne wypełnienie z zachowaniem separacji, detalu i sceny. Lekko ocieplony i zaokrąglony dzwięk. Okazuje się, że góra z dużego drivera kompresyjnego może brzmieć dobrze.

>> Lampizator - system niezrównany pod względem dynamiki i midbasowego strzału. Była barwa, wypełnienie, detal, emocje. Jedyna rzecz, która mi kompletnie nie pasuje to karykaturalnie powiększone źródła na scenie. Usta wokalistki miały z pół metra szerokości.

>> Stare Tannoy'e - pierwszy raz miałem okazję posłuchać, zaskakująco przyjemne granie


A teraz systemy, po których spodziewałem sie więcej:

>>Rockport, McIntosh - detal imponujący, energetyczna góra, ale niestety zabrakło mi masy i wypełnienia, a co za tym idzie kontaktu z wykonawcą, emocji. Co przeszkadzało najbardziej to rezonans w pomieszczeniu, mimo że miałem dobre miejsce. Może w pierwszym rzędzie było lepiej.

>>Tad - cały czas uważam, że to bardzo dobre granie. W zeszłym roku było epiej. Jak dla mnie ciut zbyt mało emocjonalne

>>Bodnar, Sonido - w zeszłych latach znacznie lepiej. Jak widać w tubie grają ciekawiej. W tegorocznym BR (lub MLTL) to już nie to samo.

>>Dynaudio - zbyt misiowato

>>Avantgarde - bardziej techniczny i mniej bezpośredni dźwięk niż w poprzednich latach, ale nadal bardzo dobry.

>>Ktema - barwny i przyjemny, pastelowy dźwięk, ale potwornie zmulone pod względem dynamiki. Gorzej niż

>>Boeanicke - uciekłem niestety od razu ze względu na silny rezonans na wyższym basie. Może na innym repertuarze albo w innym miejscu na widowni było lepiej.

>>Wstęgi - najogólniej, systemy na wstęgach mi się nie podobały. Totalny brak naturalności. Może być jako supertweeter.

>>Ancient - może fajne na biurko, ale na pewno nie do grania w salonie

http://audiohobby.pl/topic/4/7987/2



arek67

To był nienaturalny dźwięk. (Audio Tekne - przyp. lancaster) Duże podbarwienia, wypchnięta średnica. Trąbka w głowie a nie w przestrzeni. Tak nie gra muzyka. Nie da rady zagrać np. symfoniki.
Z tub dobrze zagrały tylko Zingali. Równo i pełnym zakresem. Reszta to podbarwione oszustwo. Ale rozumiem, że są amatorzy takiego typu dźwięku. To nie jest poprawny a tym bardziej najlepszy dźwięk.

http://audiohobby.pl/topic/4/7987/9


Zingali Twenty 1.12 - bo naturalnie
Jadis - bo przyjemnie
ML + JBL- bo nie klinicznie a z wykopem i kulturalnie
Nie podzielam takiego zachwytu tym co było w Bristolu ale stare nagrania i płyty są fajniejsze niż "nowoczesne".
http://www.audiostereo.pl/audio-show-09-10112013_106241.html/page__view__findpost__p__2987704

W każdym razie to co zrobiło na mnie wrażenie w sobieskim to (kolejność bez znaczenia):
- AudioTekne
- Reimyo
- TAD
- ATC (nowe scm11 + elektronika ATC)
- całkiem fajnie grały Magnepany z Pliniusem - dużo lepiej niż ML
- Zingali

bottom of page